W ramach realizowanego projektu Warszawskich Inicjatyw Edukacyjnych pt. "Jak przygoda, to tylko w Warszawie" wyjechaliśmy razem z Tomaszem Judymem z Warszawy na rekonesans do miejscowości uzdrowiskowej Cisy. Co tam zaobserwowaliśmy?
Mimo warszawskich niepowodzeń Judym z wielką pasją przystępuje do pracy w Cisach. Szybko zapoznaje się z warunkami pobytu w zakładzie leczniczym oraz realiami życia w czworakach. Od podstaw organizuje szpital dla ludności (reaktywuje zarzuconą ideę nieżyjącego właściciela Cisów, pana Niewadzkiego). Stara się o przeniesienie czworaków w zdrowsze miejsce, by zapobiec rozwojowi chorób dokuczających biedocie. Upowszechnia wśród ubogich zasady higieny (mieszkają w strasznym brudzie razem ze zwierzętami, nieodpowiednio się odżywiają). Ważnym etapem działalności Judyma w Cisach jest program podniesienia zdrowotności kurortu. Wrzucenie Krzywosąda do stawu kończy społeczną misję Judyma w Cisach. Tu znowu bohater pokazał swoją bezkompromisowość w walce ze złem Program podniesienia zdrowotności oparty na rzetelnych obserwacjach i zdobytej wiedzy byłby zapewne szansą tego miasteczka – rozrost kurortu przyniósłby może wielkie dochody, zaś miejscowi chłopi przestaliby chorować. Tak dobrze rozwinięta przy pomocy Joasi praca szpitala znowu stanie pod znakiem zapytania – niewygodny lekarz, traci posadę i musi wyjechać.My "wprosiliśmy" się na poczęstunek do jednego z wiejskich gospodarzy w Cisach, jak to zwykle u nas bywa podczas dramowej interpretacji tekstu...
A tu prezentujemy dwa przepis kuchni ludowej, które przygotowaliśmy na to niezwykłe śniadanie.
Krokiety z grochu nadziewane
30 dkg purée grochowego mieszamy z 1 drobno posiekaną i przesmażoną cebulą. Dodajemy przyprawy: majeranek, pieprz, sól oraz namoczoną wcześniej w wodzie i odciśniętą bułką (np. typu kajzerka). Dodajemy 2 jajka i wyrabiamy masę.
Teraz trzeba przygotować nadzienie: 1 duża cebula pokrojona w cienkie talarki i lekko przesmażona, do której dodajemy 20 dkg grzybów (mogą być pieczarki, ale aromatyczniejsze będą grzyby leśne, które można zastąpić 4 dkg grzybów suszonych). Dusimy pod przykryciem.
Gdy farsz ostygnie, trzeba całość drobno posiekać, dobrze wymieszać 2 łyżkami kaszy manny, utartym ząbkiem czosnku, solą, pieprzem i surowym jajkiem. Farszem napełniamy krokiety formowane z masy grochowej. Następnie moczymy krokiety w roztrzepanym jajku i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na oleju. Nadziewane krokiety z grochu podaje się z różnymi sosami.
Opiekanki z grochu
Z purée grochowego trzeba zrobić masę, dodając 1 pokrojoną w kostkę i przesmażoną cebulę, po 1 łyżce posiekanego kopru i pietruszki, kilka łyżek bułki tartej (na objętość około 1 litra masy około 8 łyżek) i 2 surowe jajka.
Masę wyrabiamy jak na kotlety mielone. Postępujemy podobnie jak w przypadku krokietów – formujemy kotleciki, moczymy w roztrzepanym jajku i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na złoty kolor. Do takich opiekanek podaje się ostre sosy o smaku np. chrzanowym, pomidorowym czy korniszonowym.